Stres – jak zmniejszyć w 5 krokach?

Stres jest nieodłączną częścią życia i to właśnie dzięki niemu czujemy tę ożywczą motywację do wykonywania nowych i wymagających zadań. Emocje związane z niepokojem i stresem są czymś normalnym, o ile nie trwają zbyt długo. Kiedy wysoki poziom stresu staje się naszą codziennością, a niestety obecna pandemia, załamanie gospodarki, utrata pracy przez tysiące osób i niepewność co do przyszłości są czynnikami mocno stresogennymi, odbija się to na naszym zdrowiu. Oczywistym remedium jest wyjazd, zmiana otoczenia, zbudowanie poczucia bezpieczeństwa. Jednak co zrobić, kiedy z powodu pandemii brak jest jakiejkolwiek możliwości wyjazdu, odpoczynku poza domem, albo chociażby napicia się aromatycznej kawy w kawiarni w towarzystwie przyjaciół..? 

  1. Skup się na tym, na co masz wpływ.

Stres często wypływa z negatywnych myśli, które nie mają odzwierciedlenia w teraźniejszości. Zamiast rozmyślać, co będzie jutro, co miał znaczyć ten tajemniczy ton szefa zapraszającego Cię na rozmowę i tworzyć dziesiątki czarnych scenariuszy w głowie, skup się na tym, na co masz wpływ. Masz wpływ na swoje kwalifikacje – zapisz się na kurs języka obcego, na szkolenie z interesującej Cię dziedziny. Zdobywanie nowej wiedzy podnosi nastrój, motywuje, a w razie utraty pracy – zapewni Ci silniejsza pozycję na rynku pracy. Przestaniesz czuć bezsilność w starciu z rzeczywistością, poczujesz moc sprawczą i odpowiedzialność za własny los. 

  1. Medytuj.

Medytacja jest z nami już od ponad 5 tysięcy lat – musi być ku temu jakiś powód. Praktykowanie medytacji obniża poziom stresu, niweluje niepokój, poprawia jakość snu, zwiększa poziom energii, jednym słowem ma niezliczone zalety. A zatem:

  • znajdź spokojne i ciche miejsce
  • usiądź lub połóż się wygodnie
  • skup uwagę na wybranym przez siebie słowie, przedmiocie albo na oddechu
  • pozwól myślom płynąć swobodnie, nie oceniaj ich, nie skupiaj się na nich, po prostu zauważ, że są i pozwól im odejść.
  1. Spotkaj się z drugim człowiekiem.

Spędź czas z przyjaciółmi lub rodziną, wybierz osobę, z która dobrze się czujesz. Nie musicie prowadzić długiej rozmowy, wystarczy wspólny spacer, film, lub wspólnie przygotowany obiad. Nie chodzi o rozmowy i budowanie więzi na siłę – chodzi o obecność. Według przeprowadzonych badań, już sama bliskość drugiej osoby sprawia, że nasz organizm uwalniaj się tzw. hormony szczęścia, które skutecznie blokują działanie hormonów stresu. 

  1.  Ćwicz regularnie.

Bardziej banalnie już chyba nie można – ćwiczenia pobudzają krążenie krwi, dotleniają organizm, pobudzają, wpływają na lepszą pracę mózgu. Wysiłek fizyczny sprawia, że skupiamy się na pracy mięśni, i właśnie wtedy odpoczywa głowa. Nieważne, jakie ćwiczenia wykonujesz – może to być intensywna sesja tabaty lub relaksujący seans jogi. Istotne jest, żeby poruszyć ciało i dać wytchnienie umysłowi.

  1. Spotkaj się ze specjalistą.

Czasem poziom stresu jest wysoki i utrzymuje się miesiącami, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. Nie wolno tego bagatelizować, warto skorzystać z pomocy eksperta. Poświęć czas na znalezienie odpowiedniej dla Ciebie osoby, może to być psycholog, psychoterapeuta lub coach, który wskaże Ci właściwą drogę i pomoże stanąć na nogi na przykład podczas sesji coachingu kryzysowego – czyli szczególnego rodzaju sesji poświęconej na radzenie sobie ze stresem i poczuciem bezsilności wywołanych nagłymi i niezależnymi od nas sytuacjami.

Nie czekaj – masz realny wpływ na jakość swojego życia. Popraw ją. Dla siebie. Dla bliskich.

Jak jeszcze możesz zwiększyć odporność na stres?